Projekt „Krok do biznesu” narodził się wśród samych uchodźców z Ukrainy. Wielu z nich posiada cenne kwalifikacje, niejeden prowadził też z powodzeniem własny biznes na Ukrainie. W polskich warunkach jest im jednak trudno odnaleźć się na rynku, szczególnie tym, którzy dopiero w naszym kraju chcą stawiać pierwsze kroki jako przedsiębiorcy.
„Krok do biznesu” narodził się wśród samych uchodźców z Ukrainy

Na szczęście wśród społeczności ukraińskiej w Polsce znajdują się osoby, gotowe pomóc swoim rodakom. Jedną z nich jest Marharyta Vakulenko, doświadczona bizneswoman, która przez kilka lat prowadziła własny biznes w branży beaty w Charkowie, a jednocześnie trener personalny i społecznik.
Pani Marharyta wymyśliła projekt, w ramach którego ona oraz specjaliści z Ukrainy, którzy prowadzą już biznesy w naszym kraju dzielą się z rodakami wiedzą, jak rozpocząć własną działalność i w jaki sposób zaplanować ją, aby mogła stać się źródłem utrzymania.
Projekt nazwany „Krok do biznesu” realizowany jest pod auspicjami Fundacji Instytut Państwa i Prawa z Nowego Sącza, która ma wieloletnie doświadczenie w działalności doradczej oraz zaangażowała się od początku wojny w pomoc uchodźcom w adaptacji do życia w Polsce. To właśnie do tej Fundacji ze swoim pomysłem zgłosiła się Pani Vakulenko.
Wspólnym wysiłkiem udało się przygotować wniosek o grant, który został przychylnie przyjęty przez Zarząd Województwa Małopolskiego. To właśnie dzięki dotacji Województwa można było nadać projektowi ostateczny kształt i rozpocząć jego realizację. Niebagatelne znaczenie miała też przychylność O. Eugeniusza Kreta przeora krakowskiego klasztoru oo. bonifratrów i dyrektora szpitala bonifratrów w Krakowie Pan dr Piotr Gazda, którzy pomogli zorganizować odpowiednie zaplecze logistyczne.
Dzięki połączonym wysiłkom wszystkich wspomnianych wyżej ludzi udało się w Krakowie zorganizować zajęcia, w których uczestniczy 15 kobiet. Ukrainy. Pierwsza siedmioosobowa grupa ukończyła już swój kurs, kolejna zakończy go do końca listopada 2024 roku. Jak mówią same uczestniczki, szkolenia pozwalają im lepiej zrozumieć specyfikę działania na rynku i rozwijanie biznesów. W ten sposób, umożliwiając sobie utrzymanie się w naszym kraju, uchodźcy przyczyniają się jednocześnie do rozwoju polskiej i małopolskiej gospodarki.